Instalacja z glikolem?
Pytanie 1: Lepiej zastosować bezpośredni przepływ ciepłej wody użytkowej przez kolektor, czy grzać poprzez wymiennik?
Zdecydowanie lepiej instalację napełnić glikolem i grzać wykorzystując wężownicę w buforze ciepła. Powodów jest klika. Przy bezpośrednim przepływie cwu przez kolektor dostarczamy do instalacji nowych porcji zmineralizowanej i natlenionej wody. Sprzyja to rdzewieniu kolektorów, oraz „zarastaniu” ich kamieniem. Obniża to trwałość oraz sprawność kolektora. Dodatkowo zmuszeni będziemy do spuszczania wody z kolektorów wraz z pierwszymi przymrozkami. W niejednej amatorskiej instalacji napełnionej glikolem kolektory pracują nawet w zimie (oczywiście tylko w ładne, słoneczne dni). Warto zainwestować większe pieniądze, zyskując dzięki temu na sprawności i trwałości instalacji.
Są specjalne pompy do napełniania instalacji ciśnieniowych. W amatorskich zastosowaniach dobrze spisują się ogrodnicze opryskiwacze „plecakowe”. Należy tylko dopasować odpowiednią „przejściówkę” do podłączenia opryskiwacza do naszej instalacji. Opryskiwacz taki jest w stanie „dać” ciśnienie nawet i 3 atm. Do takich zastosowań w zupełności wystarczy. Dużym plusem jest cena – da się kupić taki opryskiwacz i za 50 zł.
