Nietypowa beczkoponika
Co w niej nietypowego?
Już piszę. W większości systemów, gdzie wykorzystywane są beczki może pojawić się dość poważny problem. Do każdej z połówek beczki trzeba zrobić syfon odprowadzający wodę, wyregulować go i dbać o to, by zawsze był prawidłowo ustawiony. To może być dość uciążliwe zwłaszcza przy zmiennej wydajności pompy (powolne, lecz systematyczne „zapychanie” się filtra).
Z drugiej strony są systemy zalewane z użyciem zaworów podobnych do tych w spłuczkach w wc. One też niestety wymagają częstego doglądania i konserwacji. Sposób przedstawiony na tym filmie wydaje się być idealny. Rozwiązanie to przypomina zalewanie grządek sposobem „spłuczkowym”, lecz nie ma tutaj żadnych części ruchomych – jest tylko duży syfon! Woda ze zbiornika jest pompowana do beczki aż nie osiągnie górnego poziomu syfonu – wtedy zaczyna wypływać poprzez syfon do grządek. Jest to mocny i obfity strumień. Wystarczy go tylko rozdzielić – oddzielnie na każdą z grządek i rozprowadzić równo po powierzchni (ewentualnie na odpływie z grządek zamontować zawory spowalniające spływanie wody – tu też by była wymagana dość dokładna regulacja).