Samowystarczalna pasieka

On 20 września, 2015

Rokrocznie słyszy się o upadkach czasem niemal całych pasiek. Źródło problemów nie jest zapewne jedno a jest to raczej suma wielu czynników. Mike Palmer – guru pszczelarstwa naturalnego radzi w jaki sposób prowadzić pasiekę, by być samowystarczalnym.

Jego gospodarkę pasieczną można by określić jako „odkładową”. Na czym ona polega? Na samodzielnej hodowli matek pszczelich i tworzeniu odkładów, które będą zimowane. Stworzenie powiedzmy dwóch odkładów na jedną rodzinę produkcyjną nie stanowi żadnego problemu. Ani nie będzie to czasochłonne ani znacząco nie osłabi rodzin a da nam potężne zaplecze. Mając przykładowo 10 rodzin produkcyjnych i do każdego po dwa odkłady mamy 20 odkładów. Co nam to daje?

  • matki zapasowe na wiosnę (łączenie bezmatków z odkładami)
  • „fabryki czerwiu” – po zimowli można zasilać czerwiem rodziny produkcyjne czerwiem z odkładów
  • można łączyć odkłady i uzupełniać straty zimowe w rodzinach produkcyjnych
  • tworząc intensywnie nowe rodziny spośród najlepszych pszczół w pasiece tworzymy własną linię pszczół najlepiej dostosowanych do lokalnych warunków
  • szybka odbudowa ramek – nawet bez węzy – odkłady intesywnie budują, budują przede wszystkim plastry na robotnice – plastry ze 100% czystego wosku o naturalnym rozmiarze komórki
  • możliwość przygotowania zapasów zimowych dla rodzin produkcyjnych przez odkłady
  • stosunkowo łatwa odbudowa pasieki w razie jakiejś katastrofy – mamy 10 rodzin produkcyjnych i 20 odkładów, tracimy 70% stanu całej pasieki. Zostają 3 rodziny produkcyjne i 6 odkładów. Do kolejnego roku jestesmy w stanie odtworzyć stan rodzin produkcyjnych.
Następny: Zamiast węzy

One Response to “Samowystarczalna pasieka”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.