Kosz kosiarki – ważna sprawa!
Nie sam napęd kosiarki decyduje o wygodzie jej używania. Są również inne aspekty, na które warto zwrócić uwagę, a których od razu się nie widzi (czy też nie zwraca uwagi nie mając wcześniej do czynienia z takim sprzętem). Często zaniedbywany jest kosz na skoszoną trawę. Wszyscy niemal jednym głosem wołają „Jak największy!” – owszem, mają rację (choć jak duży ten kosz by nie był to i tak pewnie będzie za mały ;-)). Na co zwrócić uwagę? Na jego typ!
Kupując swoją kosiarkę miałem również możliwość zastanowienia się nad typem kosza, który powinien być w mojej kosiarce. W przedziale cenowym kosiarek które mnie interesowały maksymalny kosz jaki widziałem to bodajże 65 litrów – plastikowy, z możliwością łatwego kontrolowania poziomu napełnienia. Oczywiście musiałem „pomacać” – sprawdzić czy łatwe jest zdejmowanie i zakładanie kosza, jak jest on zrobiony i jakie ogólne sprawia wrażenie. Powiem szczerze, że rozwiązania nie powaliły mnie na kolana. Cienkie plastikowe zaczepy, kosz składany na zatrzaski… Nie wyglądało to zbyt solidnie. Poza tym taki sztywny kosz z tyłu nie pomaga chyba wcale przy manewrowaniu (np chęć wjechania kosiarką na chodnik, na jakiekolwiek podwyższenie – metodą „na wózek dziecinny” – uchwyt w dół, przód do góry i pchamy jadąc na tylnych kołach)… Siatkowy „podda” się, ugnie. Plastikowy w dłuższej perspektywie… pewnie trafi szlag.
Kosz siatkowy to stelaż z grubego pręta stalowego, obszyty gęstą, ale przepuszczalną tkaniną. Na prawdę trudno zrobić mu krzywdę. Dodatkowym plusem tego rozwiązania jest… filtrowanie tego co wyleci spod noża. Widziałem kila razy jak wyglądają nogi kosiarza z plastikowym koszem (kosz plastikowy ma dość duże „oczka”) a i jak wygląda sam kosz. Ubabrane (żeby nie użyć innego słowa) że szkoda słów. Przy koszu siatkowym zjawisko takie praktycznie nie występuje.
Jeśli zależy nam na wygodzie – wybierzmy kosiarkę z koszem siatkowym – oczywiście pod warunkiem, że kosz w niej będzie taki, jak ten opisany przeze mnie- jutro postaram się dodać kilka zdjęć – tak, by nie było żadnych wątpliwości!
Poszukuję materiału siatkowego na kosz do kosiarki traktorka. Wiesz może gdzie go kupić i jak go szukać.Pozdrawiam
Piotr
Polska to dziwny kraj. Materiału na kosz do kosiarki nie uświadczysz. Kupuj dedykowany kawałek siatki za kilkaset PLN.
nikolenka7@wp.pl nie zgadzam się. Przez 10 lat użytkowałem kosiarkę z koszem plastikowym. Do tej pory kosz jest sprawny, choć poprzycierany. kosze materiałowe nie wytrzymują takiej eksploatacji, a z wymianą mogą być kłopoty, bo urządzenia są ciągle modyfikowane. Dla mnie artykuł jest mało wiarygodny.